Pippi zawładnęła naszą wyobraźnią i sercami przez ostatnie dni. Zaczęło się od Międzynarodowego Dnia Głośnego Czytania, podczas którego zapoznaliśmy się z rudowłosą postacią. Nadzwyczaj silna dziewczynka, mieszkająca w Willi Śmiesznotce, stała się jedną z naszych ulubionych bohaterek literackich. Potwierdza to fakt, że z półek szkolnej biblioteki zniknęły wszystkie części przygód Pończoszanki.
Ciekawą adaptację książek Astrid Lindgren zobaczyliśmy także podczas spektaklu przygotowanego przez Teatr Edukacji Narodowej z Wrocławia. Zostało ono świetnie wyreżyserowane i dlatego bawiliśmy się wybornie. Rozśmieszył nas wątek z niezbyt rozgarniętymi policjantami, z tańczącymi polkę złodziejami czy z mieszkańcami wyspy Kurrekurredutt. Bardzo podobała nam się Pippi, a na dodatek po raz pierwszy widzieliśmy ogromne lalki, które były połączone z aktorami.
Ze spektaklu wynieśliśmy także słowa dyrektora cyrku, który siłaczowi, mówiącemu, że ten nie potrafi czegoś zrobić, odpowiadał:”Umiesz, umiesz”. Pani powiedziała, że przejmuje te słowa i zaczęła ich używać na lekcjach 🙂 Nie chcąc szybko żegnać się z Pippi pokusiliśmy się także o portrety przyjaciółki Tomka i Anniki stworzone za pomocą programu Paint oraz wykonaliśmy jej kukiełki i teraz mruga do nas na zajęciach z klasowej tablicy.
Pippilotta Wiktualia Firandella Złotomonetta Pończoszanka rządzi. Lepiej zapamiętajcie to imię!