Jak na urodziny przystało, 25 listopada hucznie obchodziliśmy święto naszych pluszowych przyjaciół. Tym razem lekcje pomagał prowadzić niezwykły asystent- miś Miluś Bieluś. Trzeba przyznać, że świetny z niego nauczyciel. Wszyscy go polubiliśmy i nawet słuchaliśmy. Szczególnie, gdy na w- fie pokazywał ćwiczenia gimnastyczne. Tego dnia było też więcej uczniów w klasie- pluszowych kolegów i koleżanek, którzy, trzeba im to przyznać, pilnie notowali w swoich zeszycikach. Kilku z nich okazało się leniuszkami, ale w końcu zima idzie, nie można dużo wymagać od niedźwiedzia jesienią.
Miluś Bieluś pokazał nam, jak zrobić kieszonkowego przyjaciela z papieru, który stał się doskonałą zakładką do książki. Wykonaliśmy także portrety misiów- niektóre były nawet jednorożcami, które stworzyły piękną galerię klasową. A na pamiątkę dzisiejszego święta zrobiliśmy sobie także misiowe portreciki- zdjęcia.
Na koniec asystent Pani podziękował nam za zajęcia i obiecał, że jeszcze nas odwiedzi.
Uczniowie klasy 2d