Maj to miesiąc książek, które w końcu, kiedy kończymy klasę pierwszą, możemy samodzielnie przeczytać. Uczciliśmy to spotkaniem z (prawdziwym) pisarzem- panem Waldemarem Cichoniem!

Co prawda odbyło się ono on- line, ale i tak było warto. Twórca odpowiadał na nasze pytania , które wcześniej wspólnie ułożyliśmy i mieliśmy okazję, aby dowiedzieć się wszystkiego o tytułowym bohaterze naszej lektury pt. Cukierku, ty łobuzie!”

Jej bohater to kot, który choć obdarzony słodkim imieniem, do najgrzeczniejszych nie należy. Z pewnością ciekawy jest fakt, że zwierzak, jak i jego przygody, są realne i wzięte z życia autora.  Od pisarza dowiedzieliśmy się, że Cukierek to kot jego syna Macientego. Niezwykły kocurek, gdyż walczył ze srokami, pomagał w odrabianiu prac domowych, odprowadzał chłopca do przedszkola,  pojechał nawet w sportowej torbie na lodowisko. Pan Cichoń zaczął spisywać przygody futrzastego pupila po to, aby zachęcić syna do czytania, gdyż chłopiec za tym nie przepadał.

I tak rozpoczęła się seria opowiadań o Cukierku, których jest już 10. Autor przyznał, że sukces jego książek bardzo go zaskoczył i ucieszył, bo najbardziej zależy mu na tym, by dzieci, czytając, dobrze się bawiły.

Dowiedzieliśmy się też, że obecnie Cukierek ma kocią siostrę. Jej imię to Tradycja, na drugie- Pomyłka 🙂 Teraz rozrabiają oboje. Próbowaliśmy swoich sił, malując portrety tej dwójki i chyba nieźle nam wyszły.

Autor przedstawił nam także w skrócie, ile osób pracuje nad tym, aby książka się ukazała . To długa droga, kiedy w końcu powieść może trafić do naszych rąk- i to z autografem, co nam się udało.

Ciekawostka to także, że pan Cichoń nie ma swojego gabinetu. Najczęściej tworzy przy kuchennym stole, choć zdarza się, że i w ogródku. Wiemy też, że lubi hokej na lodzie, marzy o psie, o którym na razie tylko pisze i mieszka w Tychach.

 

Mamy nadzieję, że kolejne spotkanie odbędzie się na żywo.

 

                                                                                               Klasa 1 d